Witajcie...I znowu mamy długi weekend a ja znowu
walczę z katarem i kaszlem już sam nie wiem, z czego mi się to bierze dopiero,
co miałem biegunkę a teraz to:( najgorsze jest to, że bardzo nie lubię czyścić
noska a bez tego źle mi się śpi. Mama z tatą robią, co w ich mocy żeby mi ulżyć
a to maść pod nosek a to ładnie pachnące kropelki na moja podusię, ale niestety
nosem mam cały zapchany na dodatek zauważyłem, że mamcia dodaje mi jakiś
kropelek do picia i nie bardzo mi to smakuje i mama długo mnie musi prosić
żebym to wypił, ale mam nadzieję, że w końcu mi przejdzie a jak nie to znowu do
Pani Doktor:(
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz