wtorek, 14 maja 2013

14.05.2013


WitajcieJ

 

Hmmm tak siedzę sobie i zastanawiam się, co napisaćJ, Szymon właśnie siedzi i układa sobie puzzle a przynajmniej próbuje, jak wiadomo dzieci uczą się przez zabawę, więc często układamy sobie różnie układanki uczymy się odgłosów zwierzątek no i oczywiście próbujemy naśladować otaczający nas świat wciąż mając nadzieję, że Szymon nauczyć się jakiegoś nowego słówka, bo jak na razie mówi tylko mama, tata, agy i jego słynne noooo J.


Kilka dni temu byliśmy u Pediatry, aby zaliczyć szczepienie, niestety musieliśmy zapłacić 130 zł, ale zrobimy wszystko, aby nie musiał nadmiernie cierpieć i miał tylko 1 ukłucie na szczęście obyło się bez większego płaczu a i wieczorem był grzeczny i szybciutko poszedł spać, przy okazji dowiedzieliśmy się, że Szymon ma problem z gruczołami na rączkach i musimy go smarować 2 - 3 razy dziennie kremami nawilżającymi, ponieważ pojawia mu się wysypka i zaczerwienienie na rączkach.

Za około 2- 3 tyg. Czeka nas kolejne szczepienie, niestety to wydatek rzędu 200zł jest to szczepienie na ospę i mimo tego, że Szymonek ma pół serduszka i jest jak wiadomo dzieckiem niepełnosprawnym to niestety mimo to musimy zapłacić, ponieważ nasze dziecko nie chodzi do żłobka w tym wypadku szczepienie było by za darmo a tak 3 x po 200zł MASAKRA ech można sobie tylko powzdychać...

 
Buziaki dla wszystkich od Szymonka

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz